Wieczór. Jeszcze nie pora na sen ale już zmęczenie zabawą. W naszym domu to czas na bajkę w telewizji. Przyjechał na tydzień tatulek ukochany, jedyny - zwany przesłodko przez swoją córeczkę "Grubym". Przyjechał i "się rządzi" :-D
Włączył telewizor jak zwykle na kanał informacyjny. Antosia w toalecie ale lada moment wyjdzie i będzie awantura. No i jest - jak byk.
- Tato, proszę mi przełączyć na bajkę! - głosem nie znoszącym sprzeciwu znad umywalki obwieszcza dyrektor.
- Zaraz Tosieńko - próbuje negocjować tata
- Nie zaraz tylko już - od razu widać, że żarty się skończyły.
- Ale nie wiem na którym kanale są Twoje bajki - tata dalej walczy o prawo do pilota
- Daj, sama sobie przełączę - ordynuje mała spryciara
- A Ty potrafisz? - zainteresował się mój ślubny
- No a jak? Jestem ekspertem!
...
Śmiałeś wątpić kochanie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz