piątek, 17 kwietnia 2020

Wróżka zębuszka

Tosia od dłuższego już czasu podejrzewa, że wróżka zębuszka nie istnieje i ciągle prowokuje nas aby uzyskać potwierdzenie. Dziś wypadł jej ostatni już chyba z mleczaków i od rana podekscytowana przypomina wielokrotnie, że dostanie "stówkę". Tradycyjnie pilnujemy aby nie zapomniała schować zęba pod poduszką na noc. Robi to z pietyzmem i głośno informuje, że ząb już czeka. Gdy tato przychodzi do jej pokoju wieczorem aby powiedzieć dobranoc i zgasić światło, Tosia stanowczo oznajmia po raz kolejny dziś:
- Dawaj moją stówkę tato!
- Ale ja nie mam żadnej stówki - broni się mąż i ucieka szybko z pokoju
- Dawaj, dawaj - nie poddaje się Tosia - ja i tak wiem że to Wy dajecie tą kasę! Oddajcie mi wszystkie zęby !!!



👀💃💘